Jak łatwo wkładam przewróconą koronkę do mojej bluzy za pomocą rurki koktajlowej

Jak łatwo wkładam przewróconą koronkę do mojej bluzy za pomocą rurki koktajlowej

W dzisiejszych czasach różne ubrania z koronki są bardzo popularne. Są to różne bluzy, bluzy i spodnie dresowe. Takie rzeczy są wygodne i praktyczne, ale mają jedną wadę: „tracą” sznurowanie.

Na każdym rogu popularni blogerzy mówią o wygodzie i niezaprzeczalnych zaletach modnych ubrań o dużych rozmiarach. Szczególny nacisk kładzie się na fakt, że ta piękna odzież całkowicie ukrywa wszystkie wady postaci, a raczej całkowicie ją ukrywa. Po poddaniu się powszechnej histerii, naturalnie kupiłem sobie fajną bluzę z kapturem i nie mniej fajne spodnie dresowe.

Po pierwszym praniu dostałem nową zabawną grę o nazwie „Draw the Lace in Place”. Za każdym razem dzielnie walczyłem i nadmuchałem modne ubrania, próbując przynieść nieszczęśliwą koronkę, a po wielu latach mi się to udało.

W jeden z pięknych wiosennych dni moja cierpliwość, tak jak moja udręka, dobiegła końca, gdy na spacerze koronka wkręcona w kaptur mojej chłodnej bluzy zaczepiła się na gałęzi drzewa i pozostała na niej. Dobrze, że zauważyłem utratę „wojownika” na czas i wróciłem po koronkę.

Przeszukując drogę w Internecie i zauważając, że w domu nie było szpilek, postanowiłem wymyślić swój własny odpowiedni sposób, aby bez większego wysiłku iw krótkim czasie ponownie włożyć koronkę na swoje miejsce.

Zacząłem szukać przynajmniej czegoś przypominającego szpilkę. Przede wszystkim rurki koktajlowe okazały się odpowiednie do tej roli. Po wkręceniu jednego końca koronki w rurkę zdałem sobie sprawę, że przy każdej próbie włożenia jej do odpowiedniego otworu zdradziecko się odskakuje. Więc potrzebujesz czegoś, aby naprawić to w słomie. Podszedł tylko zszywacz.

Ponownie włożyłem sznurek do rurki (tym razem tylko 3-4 cm) i zabezpieczyłem go zszywaczem. Następnie przekazała powstały projekt kapturowi bluzy. Dzięki gładkiej powierzchni rurka idealnie przesuwa się po materiale i szybko pojawia się w drugim otworze. Wyciągając słomkę z drugiego końca, odłączyłem ją od sznurka (jeśli nie możesz sam zdjąć wspornika, możesz użyć anty-zszywacza). A sama koronka była przywiązana do dużego węzła, aby nigdy więcej nie opuściła należnego jej miejsca.

Można również użyć rurki, jeśli nagle jeden z końców koronkowych puchów. Aby to zrobić, biorę i kroję kawałek słomy, przepuszczam przez nią sznur, aby nie wystawał z jednego końca, i podgrzewam go nad otwartym ogniem.

 

 

Zalecamy przeczytanie:

Jak naprawić samodzielny wąż prysznicowy